niedziela, 11 stycznia 2015

Wybór - Nicholas Sparks

          Bardzo lubię i cenię sobie twórczość Sparksa. Jednak ta książka czekała dość długo na swój dzień. Obowiązki, obowiązki chyba każdy wie o czym piszę... Na szczęście w końcu znalazłam czas, żeby wziąć ją do ręki. Oczywiście nie pożałowałam.
          Każdy z Nas musi dokonywać wyborów. Nie raz większych, częściej tych małych dnia codziennego. Pewnie są tutaj osoby, które każdego dnia zastanawiają się jaką szkołę średnią wybrać. Presja otoczenia pewnie nie pomaga... Wiem z autopsji - każdy chciał mnie gdzieś indziej wysłać. Wiadomo, że to są błahe wybory. Co jednak, kiedy musielibyśmy zadecydować o czyimś być lub nie być na tym świecie? Jakiego wyboru wtedy dokonalibyśmy? 
          Powieść jest podzielona na kilka etapów. Najpierw mamy prolog, z którego nie dowiadujemy się dużo. Kiedy go czytałam myślałam, że chodziło o kłótnię. I mężczyzna idzie przepraszać kobietę. Jak się później okazało była to tylko po części prawda.
    Poznajemy dwójkę bohaterów: Gabby i Travisa. Na pierwszy rzut oka oboje są spełnieni. Ona ma swój własny dom, dobrą pracę i mężczyznę, którego kocha. Jedyne czego jej brakuję to obrączka na palcu. On jest uznanym weterynarzem, ma kochających przyjaciół, jednak nie ma szczęścia w miłości... Okazuję się, że są sąsiadami. Poznają się tak naprawdę dzięki swoim pieskom. Od słowa do słowa są pod coraz większym urokiem siebie nawzajem. I tu przychodzi pierwszy wybór: Gabby musi zdecydować kogo chcę wybrać.
Kolejna część odbywa się 10 lat później. Niestety w niej nie jest już tak kolorowo. Duże znaczenie symboliczne ma tutaj gołąb. Jest to druga książka Sparksa, w której natrafiłam właśnie na taki symbol. Na tym etapie to Travis musi podjąć decyzję. Musi zdecydować czy zrobi to co obiecał, czy przeciwstawi się temu... I to naprawdę nie będzie łatwe zadanie.
     Na końcu jest epilog, czyli jak wszystko się skończyło. Dobrze, a może źle? Może będzie trudna rozmowa, dlaczego postąpił tak, a nie inaczej?
           Pozycja bardzo mi się podobała. Opowiadała o tym co każdy z Nas musi robić - czyli podejmować decyzję. Dokonywać wyborów. Nie zawsze tych prostych i przyjemnych. Czasami  mogą one zaważyć na Naszym losie, a nawet życiu. I to wtedy będzie od NAS zależało, jak wszystko dalej się potoczy.

Ocena: 8/10

21 komentarzy:

  1. Mam wrażenie, że fabuła jest lekko pogmatwana :) Czytałam jedną książkę Sparka (nie pamiętam tytułu), wiem jedynie tyle, że nawet mi się podobała. Świetny post!
    http://co-powiesz-na-problemy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Są psy, jest Sparks... czego człowiek może chcieć więcej od książki? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakoś na razie nie ciągnie mnie do książek tego autora, ale w przyszłości, to wie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. już zaobserwowałam i liczę na uczciwy rewanż :)

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja się nie spotkałam z tą książką, póki co lista książek do przeczytania spora:)

    OdpowiedzUsuń
  6. dziękuję za obserwacje ;* nowy wpis już u mnie :D co do książki to bardziej wolę gdy jest akcja w książce :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Gdy słyszę tylko hasło "N. Sparks" to od razu przypomina mi się jak to dzięki właśnie Jego twórczości nawiązałam przyjaźń z jedną z moich koleżanek :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Chciałabym poznać tego autora, bo ciekawi mnie czy jego proza przypadłaby mi do gustu. Nie do końca ciągnie mnie jednak do tego akurat tytułu - nie zaintrygowała mnie ani fabuła ani bohaterowie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Fabuła średnio przypadła mi do gustu. Blog bardzo fajny, ja już obserwuję. ;)
    http://hey-no-name.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam jeszcze książek autora... Mam nadzieję,że uda mi się to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Książka chyba nawet od samego wyboru bardziej pokazuje jego konsekwencje, a przynajmniej takie sprawia wrażenie. Może być interesująca ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam tejże twórczości;)
    Opis zachęcający. Myślę, że to taka mocno refleksyjna książka.

    OdpowiedzUsuń
  13. szukam ostatnio jakichs fajnych ksiazek do poczytania, chyba podsynelas mi dobry pomysl :)
    super! Zapraszam do wspolnej obserwacji :) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  14. Niestety nie mam teraz czasu na czytanie książek, a szkoda... ;/

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo lubie ksiazki tego autora :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Najchętniej przeczytałabym wszystkie jego książki :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Muszę poznać książki autora :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Przyznam się, że nie znam tego autora, ale pewnie dlatego, że ostatnio mam coraz mniej czasu na czytanie książek :( oh, why? :(
    Jednak twoja recenzja bardzo mnie zaciekawiła, no i wysoka ocena :)

    mlwdragon.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Ta książka wydaje mi się znajoma, chyba ktoś mi o niej już kiedyś opowiadał, ale nie pamiętam kto! Coś dzwoni, ale nie wiadomo w którym kościele :D W każdym razie, skoro jesteś już drugą osobą, która o niej mówi, to coś musi w niej coś, co sprawia, że warto ją przeczytać! Pozdrawiam!

    indywidualnyobserwator.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń