sobota, 23 czerwca 2018

To się da - Anna Sakowicz

      Dzisiaj chcę Wam przedstawić drugą część trylogii kociewskiej. W tej części Joanna wraz z córką poszukują młodzieńczej miłości swojej cioci. Lusia jest bardzo romantyczna i uważa, że prawdziwa miłość może przeżyć nawet kilkadziesiąt lat.
       Główna bohaterka natomiast zastanawia się czy wrócić do siebie czy jednak pozostać na Kociewie. Wie, że to będzie bardzo trudna decyzja, której nie da się odwlekać w nieskończoność.
Jest jednak bardzo powściągliwa, ponieważ w przeszłości została bardzo zraniona.
        Został poruszony też wątek poszukiwania dawcy szpiku dla chorej na białaczkę dziewczynki. Pokazuje on, że niestety nie wszystkie dzieci mogą spędzać swoje dzieciństwo beztrosko. Autorka powieści stara się uświadomić czytelnikowi, że jeśli zdeklarujemy się podzielić cząstką siebie to  nie możemy się wycofać w ostatniej chwili.
        Książka jest zabawna, bardzo łatwo się ją czyta. Uważam, że warto zaznajomić się z całą trylogią.

środa, 6 czerwca 2018

Druga szansa - Katarzyna Berenika Miszczuk

          Często wracam późno wieczorem (w nocy?) pociągami. Tym razem nawet nie miałam gdzie usiąść, ale nie przeszkodziło mi to w czytaniu. Trochę telepało, nie miałam się jak trzymać, ale dałam radę. No i wróciłam z zamiarem pójścia spać - pobudka o 6:30. Nie mogłam zasnąć, dopóki nie dowiem się jaki będzie koniec tej historii... Miszczuk zdecydowanie i tym razem przeszła samą siebie!
          Julia budzi się w białym pokoju. Nie wie kim jest. Nie wie jak się tutaj znalazła. Nie poznaje swojego odbicia w lustrze. Do jej pokoju przychodzi brzydka kobieta. Uspokaja ją i oznajmia, że znajduje się w specjalistycznym ośrodku "Druga Szansa", który specjalizuje się w leczeniu osób, które straciły pamięć podczas wypadków. Po czasie bohaterka dowiaduje się, że w wyniku pożaru domu straciła całą bliską rodzinę. Dziewczyna słyszy dziwne szepty "obudź się"... Czasami nie wie co jest rzeczywistością, a co jawą. Zaczyna podejrzewać, że jej psychoterapeutka kłamie. Tylko dlaczego? Komu ma wierzyć? I przede wszystkim jak sobie pomóc?
         Książkę czyta się bardzo szybko. Nie można się od niej oderwać. Trzeba jak najszybciej poznać zakończenie, którego uwierzcie na pewno nie będziecie się spodziewać, że mogłoby być akurat tak!


Wpis w ramach wyzwania WyPożyczone - bloga Rudym Spojrzeniem  Serdecznie zachęcam do wzięcia udziału.

czwartek, 31 maja 2018

Złodziejka Marzeń - Anna Sakowicz

      W tej powieści, która jest również trylogią poznajemy Joannę - czterdziestoletnią matkę nastolatki, rozwódkę. Kobieta jest nauczycielką, bez wytchnienia poddaje się temu zajęciu. Aż pewnego dnia przed końcem roku  - mówi dość. Na szczęście wszystkie znaki na niebie jej sprzyjają i tak przypadkiem (a może i nie?) trafia do domu ciotki w Starogradzie Gdańskim. Na początku jest sceptycznie nastawiona, ponieważ ma tam spędzić swój najbliższy rok. 
      Jej monotonne, nawet nudne życie zaczyna nabierać tempa. Kim jest tak naprawdę przystojny Piotr, z którym biega? Tak bardzo lubi dzieci, że im pomaga czy to jednak coś więcej... Czy któryś z bohaterów skradnie serce naszej bohaterki? 
     Książkę czyta się bardzo szybko. Od razu widać, że jest napisana lekkim piórem. Jednakże lektura skłania do refleksji, ponieważ są w niej ukazane bardzo ważne wątki. Można przeczytać o samotnym rodzicielstwie, o byciu samotnym - jak sobie niektóre osoby  dają bez drugiej połowy. Autorka również opisuje bardzo ważny problem jakim jest hospicjum. W bardzo delikatny sposób przekazuje nam jak się tam zachowują dzieci oraz to, że nie w żadnym razie nie chcą one litości i wolałaby być traktowane normalnie jak ich rówieśnicy.  


Wpis w ramach wyzwania WyPożyczone - bloga Rudym Spojrzeniem  Serdecznie zachęcam do wzięcia udziału.